Tam gdzie kończy się Paseo Maritimo czyli deptak Castelldefels, zaczyna się port. Jest mały i bardzo ładny. Chodzimy tam, żeby pooglądać łodzie i jachty. Maks wybiera łódkę którą by chciał, żeby tata mu kupił (musi być taka z pokoikiem), a ja czytam ich nazwy i opowiadamy sobie wymyślone historie na temat ich właścicieli.
Oglądanie tych łódek naprawdę uruchamia wyobraźnię.
Ostatnio Paweł zadumał się przy takiej jednej… była naprawdę piękna. Ja nie mam pojęcia o żeglowaniu, nie odróżniam żaglówki od jachtu. Jednak na widok tej łodzi, zobaczyłam siebie z rozwianymi włosami płynącą w stronę zachodzącego słońca 🙂
Zwyciężczyni na najładniejszą łódź w Port Ginesta tego poranka.
Lubię kiedy Paweł się tak rozmarza. Znaczy że wizualizuje sobie swój nowy cel. A jak on coś postanowi, to się to dzieje. Może wkrótce więc przeczytacie reportaż z otwartego morza i żeglugi naszą nową łodzią 😉
Ryby, robaki i owoce morza
Port Ginesta to też świetne miejsce żeby napić się kawy w słońcu na tarasie i zjeść jeszcze prawie żywe owoce morza. My zazwyczaj poprzestajemy na kawie, ale chętnych na świeże 'robaki’ jest wielu. Prezentuje się to doprawdy imponująco, zapachy też rozchodzą się niczego sobie.
Na zdjęciu poniżej najprawdziwszy kuter rybacki i właśnie ta restauracja gdzie serwują robaczki.
Okolice portu kryją w sobie jeszcze jedno fajne miejsce. Mój ulubiony zakątek plaży Castelldefels o którym przeciętny turysta nie ma pojęcia.
Ale o tym, już w następnym poście…
INFORMACJE PRAKTYCZNE
Lokalizacja:
Port Ginesta znajduje się na końcu plaży w Castelldefels (20 km od Barcelona na południe).
Dojazd:
Najprościej dotrzeć tam pociągiem z Barcelona Sants lub Franca łapiąc pociąg w kierunku Vilanova, Siges lub St. Vincent de Calders. Przystanek to Castelldefels Playa. Uwaga! Nie każdy pociąg się zatrzymuje na tej stacji wiec dobrze jest sprawdzić zanim się wsiądzie.
Bilet:
Castelldefels to strefa 1 więc obowiązuje taki sam bilet jak w Barcelonie.
Kiedy wysiądziecie już na plaży to potem kierunek południe i do samego końca. Przyjemny ok. 3 km spacer wzdłuż morza.
One Comment
Hanka
23.10.2013 at 11:49 amOstatnie zdjęcie – idealne na poranną przebieżkę :-)))