W naszej rodzinie jesteśmy fanami zdrowego odżywiania, medycyny chińskiej, spacerów w słońcu, homeopatii, medytacji i walenia w szamański bęben o leczniczych właściwościach. Ale żeby nie było tak new agowo to też pijemy czerwone wino, jemy chipsy i oglądamy Friends. Myślę, że ostatecznie ciężko nas włożyć do jakiejś szufladki, zwłaszcza że ciągle ewoluujemy i poszukujemy nowych i coraz ciekawszych dla nas doświadczeń.
Kiedy więc moja przyjaciółka zaczęła opowiadać o tym jak odkryła świat olejków eterycznych i ją zachwycił, to bardzo mnie zaciekawiła. Jednak był to czas kiedy naprawdę dużo pracowałam i ciągle brakowało mi chwili dla siebie. Odłożyłam więc ten temat na 'lepsze czasy’.
W czasie lockdown przed sprzątaniem nie da się uciec
No i nadeszły, może nie lepsze ale zdecydowanie, dające dużo nowych wrażeń. To był kompletny lockdown. Przez ok. 15 tygodni z domu można było wyjść mając naprawdę uzasadniony powód. W naszym wypadku były to zakupy … i nic więcej. Nigdzie nie mogliśmy wychodzić i do nas też nikt nie mógł przyjść – łącznie z Dori – Panią która od lat przychodziła co poniedziałek posprzątać nasze mieszkanie. Wypadło więc na mnie.
40 minutowa sesja sam na sam w łazience z Lejia (odpowiednik polskiego Domestosa) sprawiła, że wyszłam z bólem głowy, poplamionymi już na zawsze moimi ulubionymi legginsami i mocnym postanowieniem znalezienia alternatywy dla toksycznych środków sprzątających.
Olejki eteryczne – dobre na wszystko?
I wtedy wrócił do mnie temat olejków eterycznych. Monica zaprosiła mnie na zoom pod tytułem: Wprowadzenie do używania olejków eterycznych. Tak naprawdę to wziełam w nim udział z grzeczności i chęci wsparcia mojej przyjaciółki. Okazało się jednak, że na zoomie byłam sama, no więc nie było jak się już wycofać, albo udawać że nie słucham. Dostałam godzinę rzetelnej wiedzy i informacji na temat olejków eterycznych firmy Young Living i ich stosowania w codziennym życiu.
To co zwróciło moją szczególną uwagę to informacja, że olejkami eterycznymi można sprzątać. Ze względu na swoje właściwości antyseptyczne, takie olejki jak:
- cytrynowy
- drzewo herbaciane
- goździk
- cynamon
- rozmaryn
- eukaliptus
okazują się świetnym rozwiązaniem na sprzątanie domu.
Słysząc to, stwierdziłam: ’ OK, wchodzę w to. Wygląda, że jest to dokładnie to, czego teraz potrzebuję.’ Wybrałam najbardziej ciekawą w danym momencie opcję zakupu: 12 olejków eterycznych plus dyfuzor i tak zaczęła się moja przygoda, która trwa do dziś.
Kiedy przyjechał do mnie zestaw, na początku czułam się trochę przytłoczona. Nie za bardzo wiedziałam jak zacząć, skąd mam czerpać wiedzę i jak ogarnąć taki duży temat.

Zaczełam od włączenia dyfuzora z mieszanką o nazwie Stress Away 😉 i potem już poszło z górki. Dużą pomocą okazała się moja przyjaciółka, która już naprawdę sporo wiedziała na ten temat. Również grupa na FB stworzona dla osób, które już były w posiadaniu magicznego zestawu. Grupa ta okazała się kopalnią rzetelnej wiedzy, (trochę jak taka olejkowa biblioteka) a do tego mogłam tam liczyć na wsparcie bez względu na to czego dotyczył mój problem.
Olejki eteryczne w praktyce
Dziś używam olejków każdego dnia. W zależności od nastroju i potrzeby. A oto do czego wykorzystuję je najczęściej:
- Tworzenia produktów do sprzątania oraz proszku do prania wolnych od toksyn
- Wspierania odporności wszystkich członków rodziny
- Wsparcia przy każdym przeziębieniu, katarkach, kaszelkach itd
- Radzenia sobie z bólem gardła, mięśni, głowy etc
- Nawilżania suchej (atopowej) skóry mojego syna
- Odstraszania komarów przez całe lato
- Wsparcia w gojeniu ran
- Tworzenia kosmetyków domowej roboty (szampony, kremy, balsamy do ciała, płyn do płukania ust, mydła, żelu pod prysznic etc)
- Wpływania na mój nastrój i mojej rodziny (odstresowywanie, uspokajanie, poprawianie koncentracji, lepszy sen lub energizowanie jeśli jest taka potrzeba etc)
- Wspieranie leczenia wszelkich przypadłości, moich, mojej rodziny i przyjaciół. Okazuje się, że na WSZYSTKO można znaleźć odpowiedni olejek lub mieszankę!
I ta lista rośnie praktycznie z dnia na dzień…
Ponieważ ogromnie fascynuje mnie ten temat i naprawdę widzę jak pozytywnie wpływa obecność olejków eterycznych na moje życie, mojej rodziny i przyjaciół, to będę więcej opowiadać o tym na blogu.
Ale nie tylko. Nagrałam krótki film wprowadzający do tematu olejków i kilka przykładów jak ich stosujemy w moim domu by dbać o odporność i walczyć z przeziębieniami.
Jeśli interesuje Cię ten temat, lub masz jakieś pytania to uderzaj śmiało (w komentarzu lub na maila). Jeśli wiem to odpowiem, a jeśli nie wiem to też odpowiem bo się dowiem 🙂
To be continued….
Chcesz kupić olejki, których używam?
tutaj link do strony Young Living – rejestracja i zakup zestawu początkowowego (który jest po prostu ekstra!!!)
W razie pytań lub wątpliowści po prostu daj mi znać