Każda pora roku ma swój urok pod warunkiem że nie trwa zbyt długo 🙂 Oprócz lata oczywiście!! Żarty się mnie mogą trzymać, bo tu gdzie mieszkam słońca mamy naprawdę pod dostatkiem. Do dziś nie mogę się nim nacieszyć i nigdy nie mam dość. Coś jednak jest w jesieni, że włącza mi się lekka melancholia. Zapewniam Cię, że nie jest to instagramowe zauroczenie postaci siedzącej w oknie za ktrórym pada deszcz, trzymającej w ręku dymiący kubek z kawą, przykrytej kolorowym kocykiem. To bardziej moje wspomnienia z tych dni, które robiły się coraz krótsze, wieczory wydłużały się i zmieniały się nawyki, z letnich na jesienne. I tutaj właśnie pasuje moja maksyma, że jesień w Polsce ma ogromny urok, jedyna jej wada, że trwa tak niemiłosiernie długo. A pewnie to poczucie bierze się stąd, że słońca w niej stanowczo za mało.
Dziś podrzucam kilka naprawdę super przyjemnych miksów do dyfuzora, w sam raz na jesienną melancholię, deszczowy poranek czy dłuuuuugi wieczór. U mnie dziś spadł deszcz i temperatura o 10 stopni, więc natychmiast wrzuciłam sobie te nowe mikstury i od razu zrobiło się przyjemniej.
Wyobraź sobie, że dziś …
Wchodzisz do domu, za oknem już ciemno, być może wieje zimny wiatr, siąpi deszcz nie mogąc się zdecydować czy lunąć porządnie czy przestać. Zapalasz światło, zrzucasz mokre ubranie a do dyfuzora wlewasz kilka magicznych kropelek. Po chwili w powietrzu czuć zapach pomarańczy, kardamonu, imbiru, kadzidła. Nawet zanim włączysz ogrzewanie, od samej mikstury zapachowej w domu robi się cieplej i przytulniej. Pomarańcza podnosi nastrój, już nie czujesz się taka przytłoczona wydarzeniami całego dnia, imbir uspokoi zszarpane nerwy, kadzidło pomoże załagodzić lęki i zmartwienia. Teraz zrelaksuj się, zrób coś dla siebie. To co lubisz. Wykorzystaj tą chwilę: może gorąca kąpiel (lub długi prysznic z pachnącymi lasem kostkami prysznicowymi), chwila z książką, aromatyczna herbata w towarzystwie Twojej rodziny, a może przygotowanie pysznej kolacji… Każdy dzień jest dobry, żeby wziąść z niego coś dla siebie, uprzyjemnić chwilę, celebrować momenty. Ja pewnie zrobię nowy krem, albo zmiksuję roll on na odporność 🙂 Jakie są Twoje przyjemności?
Dyfuzor na jesień. Mieszanki z olejków eterycznych.
Pomarańczowo-Pikantny
- 5 krople pomarańczy
- 3 krople kardamonu
- 2 krople imbiru
Pod Kocykiem
- 3 krople Bergamotki
- 2 krople Imbiru
- 1 krople Kolendry
Długie Jesienne Wieczory
- 4 krople Kadzidła
- 3 krople Drzewa Cedrowego
- 2 krople Eukaliptusa
Jesienny Poranek
- 5 krople Mandarynki
- 3 krople Cynamonu
- 2 krople Goździka
Deszczowy Dzień
- 5 krople Cyprysa
- 3 krople Drzewa Sandałowego
- 2 krople Pomarańczy
Jesienne Liście
- 4 krople Pomarańczy
- 1 krople Paczuli
- 2 krople Imbiru
Noc Halloween
- 4 krople Pomarańczy
- 3 krople Drzewa Cedrowego
- 2 krople Kadzidła
- 2 krople Goździka
Daj znać, która podoba Ci się najbardziej. A może masz jakąś swoją własną najbardziej ulubioną.
Odporność na jesień
Tak się składa, że te olejki eteryczne, które najlepiej wpasowują się 'zapachowo’ w jesień, mają też wspaniałe właściwości wspierające układ odpornościowy. Wdychanie ich, czy to w dyfuzorze, czy kiedy używasz ich jako perfum, jest bardzo korzystne dla Twojej odporności, czemu więc nie połączyć przyjemnego z pożytecznym?
Olejki eteryczne, które posiadają właściwości wzmacniające odporność to (między innymi):
Olejek Pomarańczowy, Goździkowy, Cynamonowy, Imbirowy, Kadzidło.
Prawda, że one wszystkie składają się na jesienne zapachy?